13 września we wsi Dębowiec odbyły się dożynki powiatowe. Imprezę rozpoczęto od odprawienia Mszy świętej polowej przez ziębickiego dziekana księdza dr. Bogusława Konopkę. Przed rozpoczęciem mszy ks. Bogusław Konopka przywitał serdecznie wszystkich wiernych. Podczas części oficjalnej nastąpiło uroczyste poświęcenie wieńców dożynkowych, które swymi kształtami i pięknymi kolorami przyciągały wzrok każdego obecnego na dożynkach gościa. Dzięki temu, że znajdowały na podeście obok sceny, były doskonale widoczne i dostępne dla wszystkich zainteresowanych.
Przekazanie chleba
Po Mszy świętej polowej nastąpiło przekazanie symbolicznego chleba przez starostów dożynek Krystynę Wandzel i Stanisława Szajbę, upieczonego z tegorocznych zbóż na ręce starosty ząbkowickiego Ryszarda Nowaka oraz burmistrza Ziębic Antoniego Herbowksiego. Chleb ten stał się symbolem plonów będących owocem rolniczego trudu. Składniki wykorzystane do wypieków zostały uzyskane poprzez ciężką, mozolną pracę rolników, którzy stawiali czoło suszy, ulewom i innym klęskom żywiołowym, które podczas tych żniw nieustannie ich nękały. Po odebraniu chleba starosta i burmistrz wygłosili przemówienie do zebranej społeczności z terenu całego powiatu ząbkowickiego, witając ich na dożynkach.
Po przywitaniu wszystkich zebranych gości i podsumowaniu tegorocznych żniw wręczono odznaczenia dla zasłużonych rolników. Według starego zwyczaju starostowie dożynek razem ze starostą ząbkowickim i burmistrzem Ziębic wyruszyli z ogromnymi koszami w stronę obecnych gości, aby podzielić się świeżym chlebem, powstałym z tegorocznych plonów. Podczas łamania się chlebem zespól Malwy wykonał dożynkową pieśń, po czym kontynuował występ zatytułowany „Chłopskie Dożynki”. Malwy to zespól, który powstał na bazie Klubu Seniora i chóru, a nawiązuje do tradycji zespołu obrzędowego Korowód, który w latach 70., 80. zdobył laury na estradach ludowych w całym kraju. Reaktywizacja zespołu ludowego nastąpiła w 2006 roku. Mimo tego, iż niefortunnie podczas występu uczestnicy zabawy wyruszyli na otwarcie nowej drogi, uczestniczki zespołu zachowały zimną krew doprowadzając swój występ do końca za co składamy im serdeczne podziękowania.
Wieńce na medal
Moment wyłonienia zwycięzcy konkursu na najpiękniejszy wieniec dożynkowy nie był jedną z najprzyjemniejszych chwil, ponieważ wszystkie tegoroczne wieńce zasługiwały na wyróżnienie. Każdy z nich był niepowtarzalny. Decyzję niestety należało jednak podjąć i to jak najszybciej. I tak się stało: I miejsce w konkursie zajął wieniec wykonany przez mieszkańców wsi Wigańcice, II miejsce przepiękny wieniec, który powstał we wsi Nowina oraz III miejsce egzekwo zajęły wieńce z Rososznicy i Pomianowa Dolnego. W komisji znajdowali się Joanna Nawrot – nauczycielka plastyki, dekorator wnętrz, Zygmunt Wojtasik – grafik oraz Rafał Śledź – kierownik Referatu Promocji UM w Ziębicach.
Około godziny 14.30 konferansjer imprezy zaprosił wszystkich na uroczyste otwarcie drogi powstałej niedawno w Dębowcu (tzw. „ schetynówki”). Ceremonii poświęcenia i otwarcia drogi towarzyszyła orkiestra dęta z Kamiennika grająca pod dyrekcją Aleksandra Słoniny. Orkiestra powstała w 1946 r. i z niewielkimi przerwami działa do dzisiaj pod patronem OSP. Jest swego rodzaju fenomenem ponieważ z tej niewielkiej miejscowości pochodzą wszyscy muzycy orkiestry. Daje ona ok. 25 koncertów w roku, a wśród sukcesów należy wymienić drugie miejsca na Przeglądach Orkiestr Dętych Województwa Opolskiego. Uroczystego otwarcia drogi dokonali Senator Stanisław Jurcewicz, Krystyna Mrzygłodzka posłanka PO, wicemarszałek Stanisław Longawa, burmistrz Antonii Herbowski i starosta ząbkowicki Ryszard Nowak.
Czas na muzykowanie
Po „drogowych uroczystościach” wszyscy udali się na boisko, gdzie kontynuowano zabawę. Oczywiście nie zabrakło konkursów nie tylko dla dzieci, ale również dla dorosłych. Przewidziano loterię fantową, w której nagrodą za pierwsze miejsce był rower górski ufundowany przez starostwo. Dzieci startowały m.in. w takich konkursach jak: jedzenie kisielu, wyścig w workach na głowie, hula hop oraz bieg na trzy nogi. Około godziny 15 miał miejsce pokaz tańców latynoamerykańskich w wykonaniu dzieci z klubu tanecznego działającego przy ZCK. Klub prowadzą instruktorzy Małgorzata Włodarska i Jerzy Michalski. Zaprezentowano tańce latynoamerykańskie: sambę – taniec towarzyski pochodzenia brazylijskiego w parzystym metrum i szybkim tempie polegający na sprężystym ruchu całego ciała, a przede wszystkim bioder, rumbę – kubański taniec miłości w szybkim tempie, cha – cha – taniec kubański w tempie 30 uderzeń na min. oraz jive – taniec podobny do rock and rolla, powstały ok 1910 r. w wyniku pewnych stylizacji jazzowych. Tańczyli: P. Cichowski w parze z N. Grzelaczyk, P. Szpak z I. Loren oraz M. Malec razem z K. Chartmanowicz.
Śpiewy i tańce
Po wspaniałym pokazie tańca i zaprezentowaniu przez młodzież ich zdolności tanecznych wystąpił zespół Lubnowianie. Został on zawiązany w 1946 roku jako chór kościelny, działający na potrzeby oprawy muzycznej świąt i uroczystości religijnych. Obecnie ma charakter uniwersalny. Kierownikiem zespołu jest Zofia Pawlus, a akompaniatorem Tadeusz Kuliś. Organizatorzy zadbali również o to, aby oprócz tradycyjnych pieśni i tańców młodzież zaprezentowała tańce nowoczesne. Zespołem, który podjął się takiej prezentacji były Dżagi. Zespół powstał trzy lata temu z inicjatywy Marcina Bekusa. Jest on jednocześnie opiekunem organizacyjnym zespołu. Tworzą go cztery sympatyczne dziewczynki: K. Bekus, K. Dyjur, A. Lorens oraz K. Bekus. Dziewczynki same tworzą układy choreograficzne, czerpiąc wzorce z telewizji i internetu. Wystąpił też zespół Forte, który powstał w Gimnazjum Publicznym w Ziębicach w 2001 roku i nieprzerwanie działa do dziś. Osiągnął on liczne sukcesy: I miejsce w Powiatowym Przeglądzie Piosenki Obcojęzycznej w Ząbkowicach Śl., I miejsce w Powiatowym Przeglądzie Kolęd w Przewornie oraz w konkursie Starej Płyty we Wrocławiu, gdzie P. Grzelaczyk zajęła III miejsce. Opiekunką zespołu jest Marzena Jabłońska – nauczycielka muzyki. Zespół wystąpił w składzie: P. Grzelaczyk, E. Zielonka, K. Dudek, J. Ksiądzyna, A. Karpińska, A. Stanowska i A. Chelicka.
Władza bije pianę
Przed konkursem dla dorosływch wystąpił młody i utalentowany mieszkaniec Dębowca Krzysztof Francik jako jeden z członków zespołu Hip – Hop EoN & DeeP. Jedną z największych atrakcji podczas trwania konkursu dla dorosłych było ubijanie piany przez starostę i burmistrza. Zwycięzcą konkursu okazał się starosta ząbkowicki Ryszard Nowak. W międzyczasie wystąpił również zespół Stolczanki pod kierownictwem Haliny Antyszczyszyn. Powstał on przed 40 laty i jest zespołem Koła Gospodyń Wiejskich liczącym 12 osób. Po występie nadszedł czas na długo oczekiwaną licytację maskotki na rzecz LZS Victoria Dębowiec oraz koszulki z paraolimpiady, którą oddał na licytację ziębicki paraolimpijczyk Tadeusz Kruszelnicki. Maskotkę wylicytował Marek Wróbel za kwotę 150zł, natomiast cenną koszulkę z paraolimpiady Władysław Kowalski za 270 zł. Koło godziny 18 gości zabawiał zespół Bratki, grający muzykę coverową. Występ trwał godzinę, a zaraz po nim na scenie zabłysnął zespół Duet Music, który zabawiał uczestników grając najnowsze hity lata.
Kozie nie zabrakło towarzystwa
Zabawa taneczna trwała do białego rana. Na imprezę zjechali mieszkańcy całego powiatu ząbkowickiego. Impreza była doskonale zorganizowana. Gospodynie wiejskie zajęły się loterią fantową oraz różnego rodzaju pysznymi wypiekami, których można było próbować do wyczerpania się zapasów. Zadbano również o miejsca siedzące i ciepłe posiłki. Najmłodsi uczestnicy zabawy mogli spędzić mile czas bawiąc się na dmuchanym zamku, bądź też grając w piłkę na wiejskim boisku. Wszyscy rolnicy byli zainteresowani wystawą sprzętu rolniczego zorganizowaną przez PPRH Ziębice oraz przez rolników indywidualnych. Jedną z większych atrakcji stała się koza zaczepiona na haku zaraz przy wejściu na boisko. Ona nie mogła narzekać na brak towarzystwa ze strony uroczych dzieci, które nawet na chwile nie dawały jej spokoju. Ta impreza miała duszę. Mieszkańcy byli bardzo otwarci i towarzyscy. Przy samym wjeździe do miejscowości witały gości ogromne dożynkowe kukły. Cała wioska byłą pięknie przystrojona, każdy kto do niej zawitał wiedział, że w tym dniu odbywają się tutaj dożynki.
