2 - godzinny koncert to przede wszystkim prezentacja utworów z ich najnowszej płyty „Mów mi dobrze”. Jednak nie zabrakło największych przebojów z poprzednich płyt i oczywiście kultowej już „Łydki”, o którą tak usilnie prosiła, przez cały czas trwania koncertu widownia. Jak przystało na udany koncert piosenka została odśpiewana przez widownię razem z zespołem.
Pomimo tak długiego trwania koncertu Happysad musiał się również poddać presji widowni i wykonał dodatkowo kilka utworów na bis.
Kiedy dwa i pół roku temu, zaplanowany na marzec 2007 roku koncert zespołu Happysad nie doszedł do skutku ze względu na wyłączenie z użytkowania sali widowiskowej, musiało upłynąć sporo czasu zanim ponownie udało się umieścić Ząbkowice Śląskie na ich trasie koncertowej.
Ale wierni sympatycy tego zespołu nie zawiedli się i wreszcie doczekali się tego muzycznego wydarzenia.