W sobotę, 9 stycznia, już od godz. 10.00 strażacy kierowali ruchem i pomagali kierowcom, podróżującym na trasie K - 8: Wrocław - Kudowa Zdrój. Panujące warunki jazdy można spokojnie nazwać fatalnymi. Zalegający śnieg i tiry były tego dnia sporym utrudnieniem. Samochody ciężarowe od piątku, 8 stycznia, stały na drodze, czekając na poprawę pogody. W sobotę ruch odbywał się wahadłowo. W działaniach Ochotniczej Straży Pożarnej w Bardzie pomagała Ochotnicza Straż Pożarna w Przyłęsku.
Z kolei w niedzielę, 10 stycznia, funkcjonariusze ponownie wyjechali w teren. Powód był ten sam - samochody ciężarowe zatrzymywały się na stromych podjazdach i nie mogły dalej jechać. Przy pomocy strażackiego Stara 244 GBAM umożliwiono im dalszą podróż. Jednak na tym się nie skończyło - w ten sam dzień na feralnej trasie K - 8 zakopała się... piaskarka. Strażacy przetransportowali pojazd na pobliski parking.