Wspinanie to sport ekstremalny z całą gamą zagrożeń, jakie niesie ze sobą słowo „ekstremalny”. Wystarczy parę metrów wysokości a grawitacja brutalnie upomni się o swoje prawa. Potrzebna jest niezwykła motywacja i pasja, by ze wspinania w górach czerpać przyjemność. Należy uwierzyć w siebie, że da się radę, że się powiedzie, że będzie ok. Niezwykle ważny jest partner, z którym się wspinamy i nasza relacja z nim – to on czuwa nad naszym bezpieczeństwem i jego musimy obdarzyć zaufaniem.
Kolejnym ważnym elementem jest sprzęt wspinaczkowy – liny, uprząż, przyrządy asekuracyjne, do montowania stanowisk, taśmy, karabinki. Tym urządzeniom również należy zaufać – że wytrzyma, lina się nie urwie a karabinek nie pęknie. I wreszcie technika, którą zdobywa się z czasem, pod okiem instruktora. Ogromny wysiłek i pokonywanie własnych lęków i uprzedzeń. A gdy już zdobędziemy wymarzony szczyt, to jeszcze musimy z niego zejść lub zjechać – co czasem bywa najtrudniejszym elementem wspinaczki.
O tych i innych górskich trudnościach oraz zaletach wspinaczki opowie w Srebrnej Górze Robert Kaźmierski – założyciel i członek Zarządu Fundacji Czarodziejska Góra. Jest on instruktorem Polskiego Związku Alpinizmu. Od 20 lat wspina się w górach całego świata, szkoli młodzież i dorosłych w sztuce górskiej. W ich wspomnieniach pozostaje instruktorem z wyjątkową intuicją i indywidualnym podejściem do każdego uczestnika. Pasjonat historii i koni. Robert często powtarza, że poszukiwanie swojego miejsca na ziemi może niektórym zająć całe życie. Szczęśliwi ci, którzy ten sens życia odnajdują bardzo szybko.