Przestępcy nigdzie nie mogą czuć się bezpieczni. Jeden z policjantów z Ząbkowic Śląskich, który w czasie pracy zajmował się poszukiwanymi przestępcami, przyjechał prywatnie do Wrocławia. W drodze powrotnej postanowił zjeść w jednej z restauracji.
- W trakcie pobytu w lokalu zauważył, że wewnątrz kilka stolików dalej siedzi znany mu mężczyzna, który jest poszukiwany - poinformował Krzysztof Zaporowski, rzecznik prasowy KWP we Wrocławiu. - Policjant podszedł do poszukiwanego 50 - latka i wezwał do pomocy wrocławskich policjantów. W czasie, gdy czekał na przyjazd funkcjonariuszy, siedział z zatrzymanym przy stoliku.
Cała akcja odbyła się spokojne. Wielu z odwiedzających restaurację nawet nie zorientowało się, że właśnie został zatrzymany poszukiwany.
50-latek został przewieziony do zakładu karnego, gdzie ma odbyć karę 2 lat pozbawienia wolności.