Olej czy inne substancje na drodze są niebezpieczne, gdyż samochód zachowuje się na nich jak na lodzie, co może powodować poślizgi i niebezpieczne sytuacje. Muszą one zostać zneutralizowane przez posypanie specjalnym "piaskiem".
W środę około godziny 15.50 strażacy otrzymali zgłoszenie o rozlanej substancji ropopochodnej na K-8, a dokładnie między Bardem a Dębowiną.
Po dojechaniu ma miejsce , okazało się, że substancja rozlana jest na czterech kilometrach. Do pomocy strażakom została wysłana piaskarka.
W czwartek po godzinie 13.30 dyżurny z Ząbkowic Śląskich wysłał jednostkę do rozlanej substancji ropopochodnej na ulicy Grunwaldzkiej w Bardzie. Znajdowała się ona na odcinku 600 metrów.
Dzialania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca akcji oraz sorpcji z jezdni rozlanej substancji.