Pracownicy biedronki nie radzą sobie z źle parkującymi klientami a także innymi kierowcami, którzy pozostawiają tam samochody. Kierowcy w pośpiechu świątecznych zakupów stają najwygodniej dla samych siebie co powoduje ogromne utrudnienia innym poruszającym się po parkingu. - Tam gdzie są ustanowione parkingi i jest odpowiednie oznakowanie możemy jak najbardziej interweniować. Przy Biedronce, po lewej stronie wzdłuż muru jest postawiony znak B36, czyli zakaz zatrzymywania się i my go egzekwujemy. W tym wypadku interweniowaliśmy na wniosek personelu Biedronki – informuje Ryszard Sobala, Komendant Straży Miejskiej w Ząbkowicach Ślaskich.
Kierowcy zostawiający samochody na tym parkingu mają również problemu z dostosowaniem się do linii, które wyznaczają miejsce parkowania. - Parking ma wyznaczone miejsca i w tych miejscach auta powinny stać. Strażnik był wczoraj dwukrotnie u kierownika sklepu i zwrócił mu uwagę na to, aby przywrócili pasy do właściwego stanu, ponieważ są one w niektórych miejscach wytarte i to powoduje dezorganizację na tym parkingu. W związku z sytuacją doszło do wielu pouczeń i wskazań dla kierowców. Natomiast znak zakazu zatrzymywania się B36 jest oczywiście egzekwowany – dodaje Komendant Ryszard Sobala.