Impreza ta odbywa się na terenie leśnego Parku Przygody już po raz trzeci, a jej inicjatorem i organizatorem w Gminie Złoty Stok jest firma Sportshooter z Chorzowa.
Już o godzinie 8.00 na starcie pojawili się pierwsi zawodnicy wraz ze swoimi towarzyszami. Trasa long liczyła sobie 45km.
Dwie godziny później wystartowała kolejna grupa, znacznie liczniejsza, która do pokonania miała trasę mid o długości 26 km.
Wśród czworonożnych zawodników przeważały „psy północy” rasy Syberian husky oraz Alaskan malamute, aczkolwiek nie brakowało owczarków i uroczych kundelków.
Podczas gdy zawodnicy zmagali się z pokonaniem tras, w „Skalisku” odbywały się pokazy psich zaprzęgów oraz mini zawody w canicrosie dla dzieci.
O godzinie 19.00 kiedy już wszyscy zawodnicy dotarli na metę, przystąpiono do dekoracji zwycięzców.
Na trasie long najlepsi byli:
- spośród kobiet - Justyna Żyszkowska
- spośród mężczyzn - Wiesław Prozorowski.
Trasa mid została podzielona na 3 kategorie, a oto zwycięzcy:
- kat. rodzinna - Agata i Sebastian Barszowski
- kobiety – Jolanta Kałat
- mężczyźni - Marek Kociuba
Gmina Złoty Stok miała również swoich reprezentantów, a byli to startujący z numerem 12 Stanisław Bohuń i jego pupilka Szrama. Ostatecznie uplasowali się na 13 pozycji w swojej kategorii.
Organizatorzy jak co roku podeszli do sprawy bardzo profesjonalnie, zadbali o odpowiednie warunki dla piesków, oprawę muzyczną, posiłek dla uczestników. Nawet pogoda zdawała się być zamówiona.
Burmistrz Stanisław Gołębiowski wręczył odznaczenia zwycięzcom i pogratulował wszystkim uczestnikom. Zapowiedział również, że z miłośnikami Dogtrekkingu spotka się w przyszłym roku.
Nie może być inaczej, w końcu Dogtrekking to już cykliczna impreza, wpisana do Kalendarza Imprez Złotego Stoku jako stały punkt.