8 września po godzinie 18 policjanci otrzymali zgłoszenie o samochodzie ciężarowym, który podjechał na teren stawów w Pilcach i z którego ktoś wyrzuca śmieci. Dzielnicowi z Kamieńca Ząbkowickiego razem ze strażnikami rybackimi udali się we wskazane miejsce. W pewnym momencie zauważyli wyjeżdżający z zarośli samochód ciężarowy. Po zatrzymaniu do kontroli kierowca początkowo twierdził, że wjechał tam niechcący, bo... zabłądził. Policjanci wskazali na dużą ilość odpadów wysypanych na ziemi. Po krótkim czasie 32 - letni kierowca i jego 51 - letni pasażer przyznali, ze faktycznie to oni wysypali odpady. Było ich kilkanaście ton, między innymi połamane tworzywa sztuczne, opony, gruz i inne rzeczy zapakowane w potężne worki.
Mężczyźni zostali zobowiązani do sprzątnięcia odpadów, a dodatkowo zostanie wobec nich skierowany wniosek o ukaranie do sądu.
KPP