Ząbkowiccy policjanci zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który włamał się budynku i schował w wersalce.
We wtorkowy wieczór policjanci zostali powiadomieni, że w jednym z niezamieszkałych budynków są otwarte drzwi. Podjechali na miejsce i sprawdzili wnętrze mieszkania. Bardzo dokładnie sprawdzali każdy zakątek budynku – i potwierdziło się, że w skrzyni wersalki zamknął się mężczyzna. 44-letni mieszkaniec tej samej miejscowości. Chciał ukraść wyposażenie, które znajdowało się wewnątrz, ale został zatrzymany przez policjantów.
Po zbadaniu stanu trzeźwości okazało się, że miał blisko 1,8 promila alkoholu w organizmie.
Mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu i tam spędził dalszą noc, już nie w wersalce.
Za włamanie grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.