Do pierwszej z kontroli doszło na ulicy Czekoladowej. O godzinie 8:00, policjanci zwrócili uwagę na ciężarówkę marki Renault, której kierowca wykonywał manewry stwarzające zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Funkcjonariusze po podjęciu interwencji, od razu wyczuli od niego silną woń alkoholu. Okazało się, że 47-latek ma 0,4 promila alkoholu w organizmie.
Z uwagi na stan w jakim się znajdował, mundurowi zatrzymali mu uprawnienia do kierowania i pouczyli o dalszym toku postępowania. Mężczyzna ten bezwzględnie nie mógł prowadzić pojazdu, więc przekazano go inne osobie.
Podobne zdarzenie miało miejsce przed godziną 9:30, na ulicy Wałbrzyskiej. Tym razem do kontroli zatrzymano kierowcę ciężarowego Iveco, którego styl jazdy wydał się funkcjonariuszom podejrzany.
W tym przypadku, badanie stanu trzeźwości 54-latka, wykazało 0,3 promila alkoholu w jego organizmie. Kierowcy temu również zatrzymano mu prawo jazdy i o jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd.
Za kierowanie pojazdem po spożyciu alkoholu, zgodnie z art. 87 kodeksu wykroczeń, sprawca może zostać ukarany karą aresztu lub grzywny. Sąd ponadto zobligowany jest do orzeczenia o zakazie prowadzenia pojazdów.
Natomiast osobom, które zdecydują się wsiąść za kierownicę swoich aut będąc w stanie nietrzeźwości, czyli mając ponad 0.5 alkoholu w organizmie, zgodnie z art. 178a kodeksu karnego, grozić może kara do 2 pozbawienia wolności.